czwartek, 12 kwietnia 2018

Lovely Liquid Camouflage - dobry korektor z Rossmanna?

Witajcie :)

Promocja w Rossmannie opanowała chyba wszystkie blogi kosmetyczne. Ja też się na nią skusiłam, chociaż nie szalałam zbytnio i kupiłam tylko kilka rzeczy, głównie nowości z Wibo i Lovely.  Muszę też kupić kilka produktów droższych marek, ale wolę je zamówić przez internet - porównałam ceny i pomimo promocji Rossmann wcale nie wypada najkorzystniej cenowo.
Jednym z produktów które kupiłam jest najnowszy korektor od Lovely. Liquid Camouflage zaciekawił mnie od razu jak go zobaczyłam. Na pierwszy rzut oka widać, że firma inspirowała się korektorem Shape Tape od Tarte. Opakowania są podobne, ale podejrzewam że obu korektorów nie ma co porównywać. Za to spróbuję porównać Lovely do produktu z podobnej półki cenowej, czyli korektora Conceal and Define od Makeup Revolution. Jesteście ciekawi jak wypadnie to porównanie? :)

Zobacz: Makeup Revolution Conceal and Define - hit?



Korektor Lovely prezentuje się bardzo ładnie. Różowe opakowanie, duży i wygodny aplikator, nie mam mu nic do zarzucenia. Używa się go bardzo wygodnie. Korektor dostępny jest w 3 odcieniach - 01, 02, 03, z czego 01 jest najjaśniejszy. Będąc w sklepie najpierw sięgnęłam po testery i trochę się zdziwiłam - wszystkie 3 odcienie były bardzo jasne. 01 wyglądał prawie jak mleko, stwierdziłam że będzie za jasny i wzięłam 03 (nr. 02 nigdzie nie było). Był to wielki błąd i przekonałam się o tym już wtedy, kiedy nagrywałam dla Was Instastory. Kolor 03 jest faktycznie bardzo jasny, ale BARDZO ciemnieje. Po 3 minutach jest ciemniejszy o 3 tony. Nie mogłam w to uwierzyć jak to zobaczyłam - kupiłam korektor dla bladziocha, a okazało się że to kolor dla bardzo opalonej osoby. Uważam że jest to duża wada, żaden kosmetyk do makijażu nie powinien zmieniać koloru na skórze.

Odcień 03 zostawiłam sobie na lato (kto wie, może się opalę :D ) a na teraz kupiłam kolor 01. Z tego zakupu jestem bardziej zadowolona, bo korektor nie ciemnieje. Kosmetyk ma średnie krycie, czyli nie zasłonimy nim wielkiej czerwonej plamy, ale na cienie pod oczami albo drobne przebarwienia nadaje się w sam raz. Korektor nie jest gęsty ani ciężki, łatwo się go nakłada. Posiada szeroki aplikator, ale jest on niewygodny. Wolę używać gąbeczki, ona radzi sobie z korektorem znacznie lepiej. Trwałość oceniam bardzo dobrze, kosmetyk nie wyciera się z twarzy ani nie zbiera w załamaniu powieki. Korektor nadaje się jako baza pod cienie do powiek.


Swache od góry: 01, 03:

Jakie są różnice między Lovely a Makeup Revolution?

Jeśli przeczytaliście podlinkowany artykuł to już pewnie zauważyliście, że oba kosmetyki są do siebie bardzo podobne. Mają takie same opakowania, takie same aplikatory (tak samo niewygodne :D) i taką samą konsystencję. Makeup Revolution ma nieco lepsze krycie, ale zbiera się w załamaniach powiek. Nie nadaje się jako baza, za to Lovely spisuje się w tym znakomicie. Uważam że oba korektory są bardzo dobre, ale warto jeszcze dodać że Lovely jest sporo tańszy (w promocji kosztuje ok. 6 zł, cena regularna wynosi ok. 12 zł, MUR kosztuje ok. 20 zł). Ostateczny wybór pozostawiam Wam, mi ciężko jest powiedzieć że któryś korektor jest zdecydowanie o wiele lepszy od drugiego ;)

Swache od góry: Lovely Liquid Camouflage nr 03,  Lovely Liquid Camouflage nr 01, Makeup Revolution  Conceal and Define nr 06:



Znacie ten korektor? Może poznaliście już inne nowości od Lovely? :)

Zobacz też:
Wibo i lovely - czy opłaca się kupować tanią kolorówkę?
Makeup Revolution, czyli moja rewolucja makijażowa

28 komentarzy:

  1. Właśnie go kupiłam, mam 01 i u mnie nawet ten kolor ciemnieje, wolałabym, aby tego nie robił, ale ostatecznie nie wygląda pod oczami źle ze względu na kolor. Na razie używałam go dwa razy, więc za bardzo nie jestem w stanie się o nim wypowiedzieć - aktualnie uczucia mam mieszane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam tych produktów. Ostatnio bardziej używam kosmetyków pielęgnacyjnych niż kolorówki. Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też kupiłam i zaliczyłam tą samą wpadkę. Trójka ciemnieje z prędkością światła ale jeszcze nie próbowałam się nią malować. Zobaczymy co z tego będzie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam odcień 1 i wiem, że wiele osób narzeka na bardzo mocną oksydację, ale o dziwo u mnie ciemnieje tylko odrobinę. Zauważyłam jednak coś innego, mocno wysusza mi okolicę pod okiem i po kilku godzinach wygląda nieestetycznie;/ Próbuję utrwalać go różnymi pudrami, ale jakoś nie chce współpracować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nie zauważyłam wysuszenia :) Oksydacja koloru 01 jest mniejsza niż 03, ale to i tak jest źle, żaden kosmetyk nie powinien ciemnieć.

      Usuń
    2. Ja używam 04 i u mnie ciemnieje minimalnie, jest idealny dla odcienia mojej skóry, ale może zobaczę jak będzie z 03? :)

      Usuń
  5. też go upolowalam, jednak dopiero czeka na test ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja raczej nie skorzystam z tej promocji. Chyba bym się przerazila jakby mi tak korektor zciemniał ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja byłam w niezłym szoku, z białego kremowego kolorku do ciemnego pomarańczowego... :D

      Usuń
  7. Nie miałam okazji stosować ani jednego ani drugiego :D Od lat używam korektor true match ;p ale może się przekonam do któregoś , bo cenowo wypada bardzo korzystnie, a nóż widelec znajdę nowego tańszego ulubieńca ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co słyszałam to True Match ma podobno słabsze krycie. Nie miałam go więc Ci nie powiem, ale polecam wypróbować coś innego, może Ci podpasuje :)

      Usuń
  8. Kupiłam kilka rzeczy na tej promce, ale raczej sypkie bo bałam sie ze mi się będą ściemniać.

    OdpowiedzUsuń
  9. chcialam go kupic, ale bylam juz dwa razy i koloru 01 nie bylo ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zobacz jeszcze raz, dzisiaj mieli dostawę, u mnie wszystkie rzeczy są dostępne :)

      Usuń
  10. Odcień 01 mógłby mi odpowiadać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też go kupiłam i w moim przypadku ciemnieje na ręce ale pod okiem już nie. Podoba mi się że nie jest taki suchy jak słynny Catrice w płynie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również zakupiłam kilka produktów w wibo. Błyszczyki, pomadki.. Są świetne jak dla mnie :) super blog 💕

    OdpowiedzUsuń
  13. Za bardzo kolorystycznie się tak nie różnią, a może po prostu ja nie widzę zbyt wielkiej różnicy :) Ja w tym roku w Rossmannie prawie nic nie trafiłam ciekawego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciu trochę słabo widać, ale różnica jest duża :)

      Usuń
  14. słyszałam o nim, ale jakoś nie miałam okazji do jego testów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie przemawia do mnie ten korektor :) Chociaż może kiedyś zmienię zdanie, cenowo jest bardzo korzystnie nawet bez promocji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja póki co jestem zadowolona z mojego ulubionego korektora Bourjois Healthy Mix :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam taki zapas korektorów, że przy mojej częstotliwości malowanie pewnie i w dwa lata tego nie zużyję :D
    Kosmetyki Lovely do twarzy (podkład, korektor, baza) jakoś do mnie nie przemawiają i nie kuszą :/ Zresztą rzadko sięgam po kosmetyki tej marki...

    OdpowiedzUsuń
  18. 01 wygląda ciekawie, szkoda że ciemnieją :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Tego korektora z Lovely nie znam, ale z tej firmy zaopatrzyłam się na tej promocji w kolejnego K'Lipsa i w puder-czekoladkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Sama bardzo lubię ten korektor, kolor 01 jest dla mnie idealny. Fajnie, że marka Lovely i Wibo rozwijają się tak prężnie i możemy dostać dobre kosmetyki w niskiej cenie.

    OdpowiedzUsuń
  21. cóż to za paletka występuje na zdjęciu jako tło ? :D zapewne make up revolution, ale jaka dokładnie, to nie mam pojęcia :(

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Copyright © 2016 Jednafiga Blog , Blogger