Witajcie :)
Dzisiaj pierwszy dzień wiosny, cieszycie się? Bo ja bardzo. Miałam już serdecznie dość zimy, to dla mnie najgorsza pora roku. Ciągle jest zimno, jest mało słońca, wszyscy ciągle chorują... No i ogrzewanie wysusza powietrze. Pomimo ciągłego dbania o skórę i tak czuję, że jest ona przesuszona i odwodniona. Mam nadzieję, że szybko wróci do normy.
Na Instagramie pokazywałam wam ostatnio paczkę ze sklepu Eko Bańka, jedną z nowości którą w niej znalazłam był peeling do ciała Fresh&Natural o zapachu malin. Nigdy dotąd nie miałam nic z tej firmy, więc czym prędzej zabrałam się za testowanie :)
Pierwszą rzeczą na którą zwróciłam uwagę był skład. Kosmetyk jest całkowicie naturalny, znajdziemy w nim takie składniki jak:
- cukier
- olej z pestek winogron
- olej ze słodkich migdałów
- olej arganowy
- maliny
- hibiskus.
Peeling jest ręcznie robiony, nie jest testowany na zwierzętach. Ma wygodne, duże opakowanie, które z łatwością można otworzyć wilgotnymi dłońmi.
Peeling ma cudowny zapach, mi najbardziej przypomina marmoladę... różaną :D Oczywiście maliny też są w nim wyczuwalne (i zauważalne) ale to właśnie róża przyszła mi na myśl jako pierwsza (może to przez ten dodatek hibiskusa). Stosowanie go to prawdziwa przyjemność. Peeling nie dość że świetnie pachnie to też świetnie działa. Jest gruboziarnisty, będzie więc dobry dla miłośników ścieraków. Właściwości peelingujące mają tu oczywiście drobinki cukru. Oprócz nich w peelingu jest na prawdę dużo różnych olejków, które nawilżają i odżywiają nasze ciało. Po kąpieli nasza skóra jest więc lekko tłusta, nie trzeba na nią nakładać dodatkowo balsamu - jest świetnie nawilżona.
Pierwsze spotkanie z marką Fresh&Natural uważam za udane. Peeling okazał się bardzo dobry, chyba jedyna jego wada to to, że dostałam małe opakowanie. Moja wersja ma 250 g, ale zainwestuję w większą ;) Oprócz peelingów Fresh&Natural ma w asortymencie wiele innych naturalnych kosmetyków - naturalne olejki do ciała, balsamy, sole do kąpieli, kosmetyki do pielęgnacji twarzy... sporo tego. Produkty tej firmy znajdziecie w sklepach z kosmetykami naturalnymi. Z chęcią wypróbuję inne produkty tej firmy :)
Znacie tą firmę? Może znacie inne ciekawe peelingi? :)
zobacz też:
Uwielbiam pilingi :D musze go przetestować
OdpowiedzUsuńKosmetyków z tej firmy akurat nigdy nie miałam, ale bardzo odpowiadają mi z Yves Rocher :D polecam
Dla mnie te z YR są o wiele za słabe :(
UsuńBardzo ciekawy wpis, przyznam się szczerze, że nie tylko nie miałam kontaktu z tą marką, ale i o niej nie słyszałam :/ ale na pewno go wypróbuje. Czuję się zachęcona :D
OdpowiedzUsuńCieszę się ze Cię zainteresowałam ;)
UsuńKocham peelingi, kocham maliny :) więc czemu by tego nie połączyć! Super post i mega zdjęcia ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
Usuńo kurcze powiem szcze, że jeszcze nigdy nie wykonywalam peelingu na swoich wlosach :D Czas to zmienic <3
OdpowiedzUsuńhttps://angelaendzel.blogspot.com
Oooo bardzo mnie zaciekawiłaś tym produktem <3
OdpowiedzUsuńO mniam musi być smakowity :D W sumie łatwy do zrobienia w domu !
OdpowiedzUsuńMożna zrobić wersję domową :)
UsuńMiałam balsam malinowy Fresh&Natural i powiem szczerze, że nie byłam z niego zadowolona. Strasznie mazał się po skórze, pachniał jak mamba malinowa czyli dość sztucznie i do tego zepsuł się po ok. 2 miesiącach, więc ponad połowa opakowania poszła do śmieci. Ale peeling chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te markę i mam kilka ich produktów. Ciastka zwróciły też moją uwagę hehehe
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńO to już wiem z czym połącze mój peeling cukrowy ☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam maliny więc na pewno jeśli go zobaczę gdzieś to się na niego skuszę:)
OdpowiedzUsuńMiałam go i bardzo dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuńchyba muszę zacząć robić peeling!
OdpowiedzUsuńhttp://blog.brevio.pl
Peeling malinowy brzmi fantastycznie, u mnie w kolejce czeka właśnie taki z Organic Shopu:) Też nienawidzę zimy, ehh...
OdpowiedzUsuńZostawiłam obserwację i pozdrawiam https://kolorowazuzita.blogspot.com :*
Organic shop ma świetne produkty :)
UsuńBardzo ładne zdjęcie !
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi :)
A byliście już na takim fachowym zabiegu? Ja przykładowo korzystaliście z takiej opcji jak peeling twarzy Katowice w gabinecie medycyny estetycznej https://estetycznakatowice.pl/ ? Warto rozważyć taką opcję, ponieważ zwykłe kosmetyki swojego nie zrobią tyle, co fachowe zabiegi...
OdpowiedzUsuń