sobota, 23 września 2017

Czy warto zamawiać kosmetyki z Korei?

Od ponad roku interesuję się koreańską pielęgnacją skóry. W związku z tym od czasu do czasu kupuję koreańskie kosmetyki, przeważnie bezpośrednio z Korei. Zamawiając produkty z Korei mam większy wybór, poza tym ceny są znacznie niższe, nawet po doliczeniu kosztów wysyłki. Na przesyłkę zwykle czekam 7-14 dni, więc nie tak długo :) 
Swoje pierwsze w życiu zamówienie złożyłam w sklepie RoseRoseShop na Ebayu (KLIK), możecie je zobaczyć na powyższym zdjęciu .  Nie pamiętam już dokładnych cen, ale maski w płacie były znacznie tańsze niż w Polsce, za to puder panda nie był dostępny w Polsce. Kosmetyki są oryginalne, nie są to podróbki. Sklep działa cały czas, można tam znaleźć bardzo fajne cudeńka. Jak większość koreańskich sklepów na Ebayu RoseRoseShop oferuje darmową dostawę do Polski. Zapłacić można kartą lub przez PayPal, nie ma z tym żadnego problemu. Kosmetyki przychodzą ładnie zapakowane, niestety sklep skąpi próbek -  szkoda, bo zawsze się cieszę kiedy mogę coś przetestować. 
Drugie zamówienie złożyłam w sklepie Cosmeticmarket2012, również na Ebayu (KLIK). W tym przypadku przesyłka również dotarła bardzo szybko, po kilku dniach była już u mnie. Wszystko przyszło ładnie zapakowane, sprzedawca dorzucił też kilka próbek. Produkty oczywiście były oryginalne.
Kolejne zamówienia składałam w sklepach Bringbringshop (KLIK), Beautynetkorea (KLIK) i Seoulcosmetics (KLIK). Podobnie jak w poprzednich przypadkach, tutaj też kosmetyki przyszły szybko i bezproblemowo.Najbardziej martwiłam się o zamówienie próbek kosmetyków Tonymoly z serii Pokemon, wybrałam sprzedawcę, który miał nieco mniej komentarzy (KLIK). Na szczęście wszystko dotarło na czas, bez żadnych nieprzyjemności.

Czy warto zamawiać na Ebayu?

Pewnie, tylko trzeba wybrać sprawdzonego sprzedawcę. Najpierw należy się upewnić, że towar jest wysyłany z Korei, potem trzeba zerknąć na komentarze. Jeśli widzimy konto, które wystawia setki albo tysiące kosmetyków, z wysyłką z Korei i tysiącem komentarzy to możemy śmiało zamawiać. W razie potrzeby Ebay oferuję ochronę kupujących, nie wiem w jaki dokładnie sposób ona działa (na szczęście nie musiałam z niej korzystać) ale z tego co słyszałam nie ma problemu z odzyskaniem pieniędzy za nieotrzymane zamówienie. 

Jak nie Ebay, to gdzie indziej można zamówić kosmetyki? 

Poza Ebayem złożyłam raz zamówienie w sklepie roseroseshop.com. Minusem była płatna przesyłka (ja płaciłam 17$ za poniższe zamówienie), ale za to ceny sa zdecydowanie niższe niż te na Ebayu. Jest też większy wybór produktów, a maski w płacie nie są sprzedawane w trójpakach, tylko jako pojedyncze sztuki. Zamówienie opłaciłam za pomocą PayPal, wysyłka była rejestrowana i dotarła w kilka dni. 
Jest jeszcze cała masa innych sklepów, z których jednak jeszcze nic nie zamawiałam. Jak tylko coś zamówię to od razu się pochwalę :) 
Zamawiacie coś z Korei? Może wolicie polskie sklepy? Dacie znać w komentarzu :)

Zapraszam wszystkich na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/jednafiga/, jak będzie 100 polubień to zrobię rozdanie :)

33 komentarze:

  1. Ja ostatnio bardzo dużo zamawiam z Korei i ciągle wypatruję nowy kosmetyk, który jest mi niezbędny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dopiero co zaznajamiam się z e-Bay'em, ale już czuję w kościach, że to może się dla mojej kieszeni źle skończyć XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wspomniałam, zamawianie z eBay wciąga :D ale przynajmniej rzeczy są sporo tańsze niż w Polsce :)

      Usuń
  3. Ty to zawsze zamawiasz tam same cudeńka :) Ja dziś właśnie złożyłam zamówienie na próbki maseczek całonocnych, więc czekam na testowanie <3 i nie mogę się już doczekać!! A na ebay'a skusiłam się dzięki Tobie, więc bardzo dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydatny post - szczególnie dla takich jak ja, które jeszcze bardziej ebayu nie zamawiały. Miałam kilka z tych masek od znajomej, wiec pewnie zamówię kolejne. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że post Ci się przydał <3

      Usuń
  5. Ciekawy post "taktyczny" - można znaleźć sporo opinii o produktach, ale już znacznie rzadziej nt. metody jaką zostały zakupione. :) Będę czekać na opinie o produktach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba :) Oczywiście recenzje też będą się pojawiać :)

      Usuń
  6. Mam w domu książkę o sposobach Koreanek na urodę i po jej przeczytaniu miałam fazę na koreańskie kosmetyki. Te opakowania są takie cudowne, na pewno nie zapomniałabym ich używać. Od samego patrzenia się relaksuję ;-) A więc kupiłam kiedyś kilkanaście kosmetyków i zaczęłam stosować się do rad z powyzszej ksiażki ale niestety okazało się że pięlęgnacja warstwowa nie jest dla mnie. Kosmetyki albo ze sobą nie współgrały nałożone jedne po drugim albo po prostu były zbyt mocne dla mojej skóry. Po tym zdarzeniu, odpuściłam sobie koreańską pielęgnację, ale nie ukrywam, że mimo to, co jakiś czas zerkam zwłaszcza na te maseczki. Dzięki Tobie może odwazę się kupić coś na ebayu ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie zawsze trafiam na coś dobrego, wiele rzeczy to kosmetyczne perełki, ale niektóre zupełnie mi nie przypasowały. Zawsze staram się wcześniej przetestować jakiś kosmetyk, przynajmniej próbkę zużyć, ale nie zawsze taką zdobędę. No trudno, ze wszystkimi kosmetykami tak jest - niektóre są po prostu nie dla naszej cery :(

      Usuń
  7. Ja jeszcze nie miałam żadnych kosmetyków koreańskich, ale muszę koniecznie wypróbować :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  8. też zamawiam z ebaya i jak troche pozużywam to znów złożę większe zamówienie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę przyznać, że jeszcze nie zdarzyło mi się zamawiać przez ebaya, ale maseczki koreańskie mocno mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie głównie one skusiły, są o wiele tańsze niż w Polsce, no i działają bardzo dobrze :) Czasem trafi mi się jakaś niefajna, ale większość wypróbowanych była dobra.

      Usuń
  10. Do tej pory zawsze kupowałam w polskich sklepach, ale przymierzam się do ebay, więc fajnie, że podałaś linki do sprawdzonych sprzedawców :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mój post Ci się przydał :)

      Usuń
  11. Ja nigdy nie zamawiałam niczego z Korei. Ba, nie używam koreańskich kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, każdy używa czego lubi :) ale polecam przetestować, są na prawdę bardzo dobre :)

      Usuń
  12. Ja jeszcze mogę polecić bardzo znany sklep W2Beauty.com. Właścicielkę wyczaiłam kiedyś na eBayu i tam zrobiłam pierwsze zakupy. Drugie były już przez stronę. Darmowa wysyłka powyżej 60$.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kosmetyków nigdy nie zamawiałam ale corazmiejsze zaufanie mam do polskich sklepów dzięki za linki chetnie coś na próbę kupie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak kiedyś zamówiłam na próbę... a teraz mam całą górę kosmetyków :D

      Usuń
  14. Ja mam gdzieś lęk przed zamawianiem kosmetyków z Korei - twardo się trzymam polskich produktów :D


    pozdrawiam i zapraszam do mnie :) https://photolovepodrugiejstronie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam, że nie ma się czego bać - bardziej bałabym się kosmetyków z aliexpress, chociaż i te niektórzy sobie chwalą ;)
      również pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Nie zdarzyło mi się jeszcze zamawiać kosmetyki z Korei, ale Twój post na pewno będzie bardzo pomocny, gdy postanowię to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super post! Na pewno skorzystam z linków :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Z własnych doświadczeń powiem na 100% że warto stosować koreańskie kosmetyki a co do zamawiania to można na polskich stronach kupić. Dobre mają mają swoich oficjalnych dystrybutorów. I tu na przykład zamawiam maseczki do twarzy które kiedyś z za granicy przywiozła mi mama https://4seasonsbeauty.pl/kategoria-produktu/koreanskie-maseczki-na-twarz/ . Są naprawdę genialne i łagodzą moją wrażliwą i suchą skórę. A do tego wegańskie.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Copyright © 2016 Jednafiga Blog , Blogger