poniedziałek, 7 grudnia 2020

Idealne wielorazowe płatki do demakijażu od Ovium

 Cześć!


Dzisiaj chciałabym Wam pokazać pewną bardzo ciekawą, polską markę. Co prawda nie są to kosmetyki tylko akcesoria, ale myślę, że będzie to coś fajnego dla każdego fana pielęgnacji :) Mowa o akcesoriach do oczyszczania twarzy Ovium.



Ovium poznałam już jakiś czas temu, a na ostatnich Ekocudach mogłam na żywo obejrzeć wszystkie produkty marki. W asortymencie firmy znajdziemy wielorazowe waciki, rękawicę peelingującą, mydło gospodarcze i bambusowe szczoteczki do zębów. Wszystkie produkty są w duchu zero waste, płatki wykonane są z certyfikowanej bawełny organicznej.



Pierwszym produktem z którym miałam do czynienia był wielorazowy płatek do demakijażu. Płatek był wielkości zwyczajnego płatka jednorazowego, był bardzo miękki, delikatny i doskonale wykonany. Byłam nim zachwycona :) Po ok. 10 tygodniach używania płatek był do wymiany, zrobił się bardziej szorstki i trochę skurczony. Był to całkiem spoko wynik, więc na Ekocudach zaopatrzyłam się w większy płatek. I to był strzał w dziesiątkę!

Wielki płatek lepiej się u mnie spisuje, jest równie miękki i dobrze wykonany jak jego mniejsza wersja, ale jest wygodniejszy w użyciu. Piorę go w rękach po każdym użyciu, a co jakiś czas także w pralce. Płatki można także prasować, ale ja tego nie robię. Duży płatek doskonale nadaje się do zmywania maseczek i olejów z twarzy, a także do demakijażu. Co prawda ciemne i mocno napigmentowane kosmetyki mogą zafarbować płatek (możecie to zobaczyć na powyższym zdjęciu, malutki płatek jest już zafarbowany), ale to nie wpływa na jego używanie. 



Nowością w mojej pielęgnacji jest rękawica peelingująca od Ovium. Póki co dopiero zaczynam testowanie, ale już czuję że to będzie fajny produkt. Rękawica nie jest szorstka, a mimo to delikatnie peelinguje naszą skórę. Używam jej do peelingu twarz i reszty ciała. To co mnie urzekło to jakość wykonania rękawicy, jest na prawdę porządna. Rękawicę kupiłam wraz z herbatką jako zestaw świąteczny. Była zapakowana ręcznie, w takie piękne, świąteczne pudełko - mogłam je od raz wrzucić pod choinkę. Na prawdę podziwiam to z jaką dbałością o szczegóły zapakowano prezent, ktoś musiał się bardzo postarać. Pudełko miało nawet ręcznie zrobioną zawieszkę przy kokardce! :)





Myślę, że w akcesoria Ovium na prawdę warto zainwestować. Jakość wykonania, dbałość o szczegóły i dobre działanie produktów przekonały mnie do dołączenia do grona fanek Ovium :)

Znacie te produkty? Dajcie znać w komentarzach!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Copyright © 2016 Jednafiga Blog , Blogger